Mój pokój
Dom
Pięć host-Labladorów ; )Już jutra wyjeżdzam. Wow, ale szybko zleciały mi te wakacje, jeszcze tylko tydzień i szkoła. Na lotnisko wyjdą po mnie oby dwie rodziny ; ta nowa i ta co miała być tymczasowa. Moja mama nakupowała wczoraj mnóstwo polskiego żarcia, a choć muszę wyjśc jutro z domu o 7:30 i jeszcze póść się pożegnac z babcią ( mieszka ulice ode mnie ) to nie jestem spakowana, moje walizki stoją pustę. Oczywiście mam już prawie wszystko naszykowane , ale jakoś trudno mi wszystko spakować. Mam nadzieję że nie będe za bardzo tęsknić, bo raczej zazwyczaj nie tęsknię, ale przeraża mnie myśl że moje babcie zalewają się łzami, pies piszczy a mama udaję że nie jest jej smutno. Cholera. Nie podoba mi się to że martwię się tym że inni będą tęsknić a nie że ja będę, bo ja nie będę. Sprawdziłam pogodę jutro będzie 16 stopni w Polsce i 28 w Wisconsin i zero deszczu więc fajnie. Napiszę więcej jak przyjadę na miejsce bo teraz muszę zrobić strasznie dużo rzeczy.
ooo kurdeee ile psow :P ja mam juro poprawke z matmy haha bede trzymala kciuki za szczesliwy lot :p powodzenia w USA ;p
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki, za udany lot i, zeby rodzinka okazała się super :)
OdpowiedzUsuńpisz często, bo jestem strasznie ciekawa jak to będzie wyglądac! :)