26

Coś mi się schrzaniło i nie mogłam nic napisać bo literki zmieniały mi się na arabski.. to było bardzo dziwny, ale mniejsza o to. Zostało jeszcze 26 dni do mojego wyjazdu ! Już się nie mogę doczekać. Wiem że na razie nie ma czego czytać na moim blogu bo nie piszę nic ciekawego bo po co opisywać moje polskie życie skoro blog jest o Ameryce, ale wchodźcie tu często po 25 sierpnia to na pewno przeczytacie coś ciekawego i obiecuję że będę pisała codziennie lub co dwa dni i właśnie teraz próbuję się przyzwyczaić do systematycznego pisania, ponieważ systematyczność nie jest moją mocną stroną. Nadal czekam na rodzinę i dziś moja mama zadzwoniła do FOSTERA ( bhiura z którego jadę ) i zapytała się czy jest taka możliwość żebym trafiła do innego stanu niż Wisconsin skoro już tam miałam rodziny i okazało się że jak najbardziej więc strasznie się cieszę. A i po boku dodałam coś takiego jak 'SŁÓWKO DNIA' i będe tam codziennie dodawała jakieś ciekawe słówko po angielsku. Wiedzieliście że 'loo' to po angielsku kibiel ? ; D